Nasze motto:

Już od dawna, od zarania - poprzez wszystkie wieki - ciągną się popiskiwania, skomlenia i szczeki. Idą pełne animuszu - wspólnie z nami drogą - cztery łapy - para uszu - oczy - nos i ogon. 
/Ludwik Jerzy Kern/

Witaj na stronie Hodowli psów rasy Bichon Frise i Pudel Toy - Appeared White FCI. Będzie nam miło jeżeli chwilę tu zostaniesz i poznasz naszą miłość i pasję - psy Bichon Frise i od niedawna Pudel Toy. Jesteśmy niewielką rodzinną Hodowlą. Znajdujemy się na Śląsku, niedaleko Gliwic. Nasze pieski mieszkają z nami w dużym domu i korzystają do woli z ogromnego ogrodu. Staraliśmy się stworzyć im najlepsze warunki do życia i rozwoju, bo to nasi przyjaciele :)

Nasza mała domowa hodowla jest hodowlą prowadzoną z miłością i oddaniem. Nasze psy są na równi z nami członkami rodziny, uczestniczą w naszym codziennym życiu, przez co wnoszą do niego mnóstwo ciepła i radości.

Miłość do psów to w moim przypadku stan przewlekły. Już jako dziecko w szkole podstawowej marzyłam o tym aby mieć psa, ale jak to zwykle bywa rodzice zdając sobie sprawę, że pies = obowiązek, który najczęściej spada na nich przez dłuższy czas stawiali opór, ale pewnego pięknego dnia gdy pod pretekstem zakupu skórzanej kurtki przyniosłam do domu żywą skórę - cocker spaniela amerykańskiego z ukraińskim rodowodem - moje marzenie się spełniło, i przeżyło z nami 13 lat. 

Kolejnym psem była suka w typie berneńskiego psa pasterskiego uratowana od złych ludzi, była przez ponad 9 lat idealnym kompanem bichonków i pudli. 
Decyzję o wyborze bichona frise podjęła moja młodsza córka zachwycona białą puchatą kulką, którą zobaczyła na jednej z wystaw, wybór hodowli i decyzja o tym aby był to pies wystawowy to już moja zasługa. Bichonki to małe, białe, przytulanki, bardzo inteligentne, bezgranicznie oddane swemu Panu i co ważne nie alergiczne, przy tym niezmordowane w zabawach, czujne i wesołe. 

Po roku przygód z wystawami i obserwacji tej wspaniałej rasy zapadła decyzja, że jeden bichon to za mało i pojawiła się ona Amelia's Angels Gift for a Friend, a pare miesięcy po niej przyjechała do nas z Serbii kolejna piękność Must Have MARIKAMI i nieoczekiwanie Mikołaj przyniósł nam Amelia's Angels  Nobody is perfect besides me. 
Rok 2019 to kolejna niespodzianka, tym razem nasze stado powiększyło się o pudla toya - Nesti dołączyła do nas jako roczna sunia, a gdy została mamą to jedna z jej córek pozostała z nami.